czwartek, 7 stycznia 2010
Święta- przygotowania
Przygotowania do świąt wciągnęły nas tak bardzo, że na stole pojawiło się więcej niż 12 potraw
(i wcale nie liczę ciast). Przez cały ten czas padał, prószył i zawiewał śnieg, co tylko wzbogaciło atmosferę świąteczną.
Wigilijny stół. Znaleźliśmy nawet odświętną zastawę, którą zapewne pamiętają najstarsi zimownicy :)
Był też karpik, ale nie z wanny (nie mamy tu takich luksusów) tylko z zamrażarki :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz