czwartek, 5 listopada 2009

WOŚP Polarne granie


Jesteśmy oficjalnym sztabem XVIII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Nie mamy serduszek i nie mamy puszek i zapewne zbierzemy najmniej pieniędzy ze wszystkich sztabów na świecie (zwłaszcza, że ja będę skarbnikiem :)) ). Nie załamujemy się jednak :). Damy czadu! I tak jesteśmy fajni. Poza tym kto będzie miał żywego białego misia jako maskotkę? (o ile się jakiś pojawi w okolicy, bo już ponad miesiąc nie ma misiaków!)

http://www.wosp.org.pl/final/aktualnoscifinal/6486_polski_dom_pod_biegunem.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz